Komentarze: 0
No fajny, fajny był koncertos w Madnessie...Jasiek (Yasman) z Pablopavo(Pawełek) dali kosmicznie wiesniackiego czada puszczajac muzyczke rodem z "5,10,15"! Fasolki, BeeGees,Britnej...itd,itp :) Impreza na prawde kosmiczna :)
A teraz czas na wtorek...zyje przeszłym i przyszłym,fajnie jest miec dwoch starszych braci, ktorzy sa tacy sami jak ja i na dodatek i ch poczucie humoru zwala z nóg :))))))))))) chcem do nich wrócic...Adas i Przemus ;P Wiec do wtorku tegnens kurna tej!!!
Nunu...tak na imię ma Portugalczyk, który prowadzi wolontariat i uczy nas machać łańcuchami...
Uczy...znaczy konkretnie---->pokazuje nam nowe triki i różnych technik machania, kończenia
fajerszołu, gaszenia pochodni i łańcuchów kiejdy już na to pora....uczy nas afrykańskich pieśni,
jak chcemy to również plucia ogniem, machania kijem- koleś jest uzdolniony kurna tej a ma dopiero
19 latków.......no nauczyliśmy go wspaniałego słówka "DAMY RADE"! Bo zapomniałam napisać,
że on bardzo mało po Polskiemu umie!
No to tyle...no to, naRasta jak to mówią prawdziwe rastuchy ;PPP
No kurna tej dałam dupy!!!
Ja nie wiem jak to robie ale zawsze jest tak samo:
najpierw jest dobrze, wszystko oko,potem nawalam,
sa problemy,nerwy,stres,płacze,żale i inne straszne rzeczy,
następnie znów jest dobrze, znów jest zaufanie do mnie,
pojawia się jakaś nadzieja ale ponownie wszystko pieprzę!
Dlaczego to taaaak strasznie boli?
kurnaaaaaa teeeejjjjj!!!!!
Dzisiaj są urodziny Bogdana(czyt. Bunny), mam dla niej wyśmienity prezent, hi hi hi........
Fajnie jest dawać ludziom prezenty i patrzeć jak się cieszą...nawet jeśli jest to radość udawana, to i tak jest to miłe :)))))
Właściwie to jest mi zimno, dlaczego w tym domu jest tak zimno?!!! Bez przesady kurna tej...ja rozumiem że na dworze ale żeby tak w domu? Matko! Idę zrobić obiad, a wieczorem to normalnie sobie pojadę gdzieś pewnie grać na bebnach jak nie bedzie padać.Mamy z Zającem i jakimiś ludźmi ognisko zrobić...oby wypaliło. A Zając to mi podbno załatwia granie w knajpie "rock&roll"....te.....
fajnie........Rozmawiałam wczoraj z Wickiem.Mieszka u mnie na dole, powiedział, że fajnie by było,to może być niekiepski pomysł jakbym, moze sama, może z kimś grałą do paru utworków na bębnach...najpierw próby a jak juz oni wszystkie utwory bedą mieć opanowane to koncerti itd!
Widzę, że droga ku mojej karierze rozszerza się...!!!! ;-P
Bogdan!!! Wszystkiego Naj..........od
Waldiego :))))) !!!